Dziś będzie krótko i na temat 😛
Udało mi się zaliczyć warunek z Statystki Matematycznej – dano nie byłem taki szczęśliwy 😀 Cały czas byłem przekonany, że mi się nie uda – a okazało się, że na siedmiu piszących zaliczyły tylko dwie osoby.
Chyba pierwszy raz jest tak – że to ja mam coś z głowy, a nie zaliczam tego w ostatnim możliwym terminie.
Dziś wieczór w pracy – coś tak czuję, że będzie świetnie. Dawno już nie miałem tak dobrego humoru 😛
Tylko tak dalej…żebyś zaliczał wszystko i ….nie dokończę 😛
kurde a tak chciałam żebyś nie zaliczył:) Nie głupi żarcik:) gratulations: YOU ARE THE CHAMPION. :):):)
No tak aski – wiedziałem, że mi dobrze życzysz 😛
A tak serio to dzięki – starałem się jak mogłem 🙂
No to gratulacje 🙂
Co to za hatifnat? 😛
hehe gratulacje 😀 zawsze mówiłam ze jesteś zdolny i wogóle 😛
W końcu komentuję Twojego bloga i w końcu się odzywam od skasowania BLIPa 😛 Anyway. Gratuluję zaliczenia i powinieneś być z siebie dumny, bo sam zapracowałeś na swoje spektakularne zwycięstwo ze studenckim systemem 😛